Nie narzekaj tylko powiedz, jak ulepszyć deptak na Chrobrego

Czytaj dalej
Fot. Archiwum GL
Tomasz Rusek

Nie narzekaj tylko powiedz, jak ulepszyć deptak na Chrobrego

Tomasz Rusek

Deptak na Chrobrego w Gorzowie ma być dla ludzi, więc niech ludzie powiedzą, czego chcą. Zaraz zaczną się niecodzienne konsultacje - każdy może wziąć w nich udział. Ty weźmiesz?

Aneta Szmalc mieszka przy ul. Dąbrowskiego. Od deptaka to rzut kamieniem. Spotykamy ją na spacerze z synem Wojtkiem i córką Karoliną. Czego im brakuje na ul. Chrobrego? - Atrakcji. To w sumie zwykła ulica i zwykły chodnik. Pewnie, są teraz ładne kwiaty, pomniki malarzy, ale to za mało, by tu przyjść tylko dla spaceru. Przydałyby się jakieś miejsca zabaw, stoliki, więcej ławeczek - mówi pani Aneta.

Może dla dzieci udałoby się wyznaczyć kawałki asfaltu do malowania kredą? Może mógłby powstać plac zabaw na kwadracie? To niektóre z ich pomysłów.

Powiedz na głos

A Ty, drogi Czytelniku, masz jakieś? To zamiast narzekać albo pod nosem wyliczać niedostatki deptaka, podziel się nimi odważnie i na głos. Będzie okazja, bo w poniedziałek ruszają bardzo nietypowe konsultacje.

Tak, będzie trochę siedzenia i gadania, ale będzie też aktywnie (patrz niżej). Kapitalnym pomysłem wydają się nam robocze spacery, podczas których będzie można poznać okolicę ale i wskazać urzędnikom i projektantom co i gdzie - naszym zdaniem - warto zmienić. Wszystko po to, by deptak był skrojony pod oczekiwania mieszkańców.

Trzeba się zgłosić

Oczywiście nie wszystko projektanci uwzględnią, ale im więcej pomysłów od ludzi, tym więcej szans na ich realizację. Żeby konsultacje i spacery przebiegły sprawnie, urząd musi znać przybliżoną liczbę uczestników. Uwaga! Zgłosić może się każdy ciekawy tematu gorzowianin. Nie tylko ten z ul. Chrobrego!

Zapisać można się poprzez zgłoszenie na mail [email protected], telefonicznie: 95 7355 685 lub osobiście: w biurze konsultacji społecznych przy ul. Sikorskiego 5 i w Klubie Jedynka przy ul. Chrobrego 9. Dzięki Waszej pomocy trakt spacerowy w przyszłości może być po prostu ciekawszym, fajniejszym miejscem!

Jest lepiej niż było

Choć dziś i tak jest tu ładniej i dzieje się więcej niż dwa lata temu. Dzięki Aleksandrze Lipińskiej Wajdzie, która z przyjaciółmi, znajomymi, a czasami też kompletnie obcymi ludźmi, rozkręciła akcję „Kupuję na Chrobrego”. Były imprezy, promocje, wspólne granie w planszówki, promocje w sklepach i lokalach. To wtedy urząd zauważył deptak i wprowadził tu kilka zmian. Zniknęły ohydne, zielone płotki wzdłuż torowiska, wytyczono kilka nowych przystanków, by zatrzymywały się tutaj tramwaje - a nie tylko przelatywały przez środek spacerowego traktu.

Ale... może być jeszcze lepiej. I po to są konsultacje. I dlatego potrzebne są Wasze opinie!

Grafik konsultacji:

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.